7 słodkich pyszności na jesienne szarości #pozytywnasiódemka

Chyba każdy z nas słyszał, że lepiej zapobiegać, niż leczyć. Dlatego proponuję Wam szeroko zakrojoną akcję zapobiegania jesiennym depresjom, dołkom, smuteczkom i podłym nastrojom. Planuję coś dla ducha, coś dla ciała, coś z książek, coś z blogów… Wpisy z cyklu „Pozytywna siódemka” będę publikować co poniedziałek, na dobry początek tygodnia.

Zaczynamy od uciech cielesnych, bo w zdrowym ciele zdrowy duch.

1. Rozgrzewające dodatki do herbaty
Cytrusy (pomarańcze lub cytryny) z imbirem i miodem są pyszne. Zasadniczo polecam je jajko dodatki do herbaty, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wyjeść je prosto ze słoika. A jeśli do miodu dodacie kapkę rumu, to będzie jeszcze pyszniej.

dodatk880

2. Ciasteczka korzenne
Przez lata mojego blogowania te ciastka dorobiły się statusu kultowych. Ostatnio robię je dla siebie w wersji z mąką żytnią. Równie doskonałe.

zytniekorzenne880
3. Jabłka pieczone z cynamonem, miodem, rodzynkami i rumem
Błyskawiczny deser dla najbliższych i dla gości, tak spodziewanych jak i niespodziewanych.

jablka880
4. Staroświecki kugel marchwiowy
Słodki dzięki daktylom i rodzynkom, orzeźwiający za sprawą cytryny, delikatnie cynamonowy, chrupiący z wierzchu, miękki w środku. Pyszności.

kugel880
5. Korzenne ciasteczka z dynią i czekoladą
Pyyyyycha! Mięciutkie, pachnące, rozgrzewające cynamonem i obłędnie czekoladowe.

korzenne_dyniowe880

6. Kruche ciasteczka z cynamonem
Bardzo proste i szybkie ciasteczka, które można upiec na długo przed planowanym terminem konsumpcji, albo przechowywać w puszce na wypadek niespodziewanych gości.

cynamonowe880

7. Bananowe muffinki z czekoladą
Pyszne. Nieco wilgotne, ale bez śladu zakalcowatości z powodu bananów, bajecznie proste i zawsze się udają. Przepis Ani, też piekę je od lat.

muffiny bananowe z czekolada

A jakie są Wasze ulubione słodkości na tę porę roku?

Napisano w Dwie Chochelki

Tagi:

3 comments on “7 słodkich pyszności na jesienne szarości #pozytywnasiódemka
  1. Korespondencja pisze:

    A ja się wczoraj dowiedziałam od starej aptekarskiej wygi że nie wolno łączyć herabaty z cytrusami – wytrąca się jakiś szkodliwy związek .

  2. kolorki pisze:

    AAAA!! Obojętnie, byle dużo 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

W związku z wprowadzeniem 25 maja 2018 roku Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE informujemy, że zostawiając komentarz na stronie od-rana-do-wieczora.pl pozostawiasz na niej swój nick, widoczny dla innych czytelników oraz adres mailowy widoczny tylko dla administratorów strony. Swoje dane osobowe przekazujesz dobrowolnie i będą one przetwarzane wyłącznie w celu przesłania powiadomień o nowych wpisach na blogu, odpowiedzi na Twój komentarz lub w przypadku kontaktu przez formularz kontaktowy. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Masz prawo dostępu do swoich danych oraz ich poprawiania poprzez kontakt: dorota.smolen@gmail.com. Administratorem Twoich danych osobowych jest autorka bloga od-rana-do-wieczora.pl Dorota Smoleń.
Publikując komentarz, wyrażam zgodę.

*