Epicka, zachwycająca rozmachem seria „Spirit Animals” obejmuje siedem tomów, z których każdy ma innego autora, popularnego pisarza powieści fantasy. Wszystkie tomy mają tego samego tłumacza, dzięki czemu narracja jest spójna i potoczysta.
Czworo nastolatków z różnych części globu staje przed zadaniem ocalenia świata. Nie są to zwykłe dzieci: każde z nich ma swojego wyjątkowego zwierzoducha, który pomaga im w przetrwaniu i walce. W powieściowym świecie Erdas każde jedenastoletnie dziecko ma szansę nawiązać więź z takim zwierzoduchem. Te, u których rytuał odbędzie się z użyciem Nektaru Ninani, zyskują potężnego sprzymierzeńca. Niestety, w wielu przypadkach, kiedy zabraknie kogoś, kto mógłby podać Nektar, przywołanie Zwierzoducha kończy się chorobą więzi, a dotknięta nią osoba stopniowo staje się niepoczytalna i zagraża nawet najbliższym.
Nasi bohaterowie są wyjątkowi, ponieważ podczas ceremonii nawiązali więzi z Czworgiem Poległych, legendarnymi stworzeniami należącymi do piętnastu Wielkich Bestii. Stanęły one ramię w ramię z ludem Erdas w bitwie z Pożeraczem i zginęły, by ocalić ludzkość. Powróciły, bo czarne chmury znów zbierają się nad krainą Erdas: Pożeracz powrócił, jego zwolennicy rosną w siłę. Pożeracz oferuje Żółć: napój, który ma uleczyć cierpiących na chorobę więzi. Niestety, czyni z nich całkowicie poddane złej mocy, pozbawione własnej woli marionetki. Conor, Abeke, Meilin, Rollan i zwierzoduchy: wilk Briggan, lamparcica Uraza, panda Jhi i sokolica Essix muszą zdobyć dające niezwykłe moce talizmany pozostałych Wielkich Bestii, zanim zrobią to ich wrogowie. Wyruszają na morderczą wyprawę przez świat, przez palące pustynie i krainy skute lodem.
Czwórka bohaterów ma za sobą bardzo różne doświadczenia, różne sekrety, życie każdego z nich biegło innymi torami w innym zakątku świata. Rollan był dzieckiem ulicy, porzuconym przez matkę, nieufnym i samotnym. Abeke pochodziła z małej wioski, Meilin była córką generała, a Conor wiódł spokojny żywot pasterza. Każde z nich ma inne predyspozycje, inny charakter. Zjednoczeni wspólnym zadaniem członkowie drużyny uczą się wzajemnego zaufania i współdziałania, polegania na sobie nawzajem, każdego dnia wędrówki tworzą wspólny kodeks postępowania. Stają się wiernymi przyjaciółmi, a więź między nimi jest coraz mocniejsza. Pochodzą z różnych stron świata i reprezentują różne kultury, co jest atutem, nie przeszkodą. Warto zwrócić uwagę na ten motyw w smutnych czasach, gdy tak chętnie dzielimy ludzi na lepszych i gorszych.
Wartka akcja powieści sprawia, że czas spędzony nad książką mija bardzo szybko. Postaci są nakreślone bardzo plastycznie, żywo, przygody bohaterów przykuwają uwagę i nie pozwalają się oderwać od lektury. Autorzy nie szczędzą im żadnych doświadczeń: głód, chłód, czające się wokół niebezpieczeństwo, brak sprzymierzeńców, oddech wrogów na plecach, śmierć bliskich, trudne i nieoczywiste wybory. Chwilami wydaje się, że to wszystko przekracza możliwości tak młodych osób, w podobnych okolicznościach nawet dorosły mógłby się załamać. A jednak wysłannicy Zielonych Płaszczy wytrwale pokonują piętrzące się trudności, zespoleni wspólnym celem: ocalić Erdas przed Pożeraczem.
Trzymająca w napięciu intryga przeplatana jest zabawnymi fragmentami. To także opowieść o pięknie młodzieńczej przyjaźni, rodzinnej miłości i odkrywaniu samego siebie. Idealna lektura dla dziesięciolatków i starszych.
W dwóch ostatnich tomach zamieszczony jest kod do gry typu RPG. Na stronie spiritanimals.com.pl można stworzyć swoją postać, wybrać zwierzoducha i… ratować Erdas ramię w ramię z książkowymi bohaterami.
Seria „Spirit Animals”, różni autorzy, wydawnictwo Wilga 2014-2017.
Dodaj komentarz