Punktualnie dziś Wojtuś kończy dwa i pół roku. Z tej okazji prezentujemy krótki słowniczek naszego dwuipółlatka.
fot. Joanna Hadam
Nie ma. Nie ma!
Koń. Nie ma koń.
Isiś – pić.
Tu anegdotka, a nawet dwie. Michaś prosi Wojtusia:
– Wojtusiu, powiedz PIĆ.
– Isiś – odpowiada Wojtuś.
– A powiedz P.
– P…
– Powiedz I.
– Iiiii…
– A teraż powiedz Ć.
– Ć.
– Brawo! To teraz powiedz PIĆ.
– Isiś.
Jesteśmy u sąsiadki, Wojtuś wozi wzrokiem za kubkiem, z którego pije córka sąsiadki.
– Pić! – prosi.
– Musiał powiedzieć tak, żebym go zrozumiała – śmieje się sąsiadka, gdy wykrzykuję ze zdumieniem, że w domu mówi tylko „isiś”.
Taki to spryciarz 🙂
Sisi – siusiać.
Siiii – rysować albo pisać, a także wpisać hasło odblokowujące telefon.
Zium – auto, samolot i ine pojazdy.
Pam i pani – pan i pani.
Cie e tata! (z wysuniętą końcówką języka) – chcę iść z tatą na lody.
Cie ziumm tata – chcę z tatą jechać autem.
O, deszcz – zauważył wczoraj, patrząc przez okno.
Liczy mieszanym polsko-angielskim: tu (two), tsi, foo (four), fajf (five), sieś, eit (eight), najn (nine), ten.
Ponadto straszy nas zza winkla. Wysuwa głowę, robi „bu!” i umiera ze śmiechu, gdy udaję przestraszoną, ale nie mogę przesadzić, bo się niepokoi.
Oczywiście wszystko SIAM! To ten wiek pędu do samodzielności. Oraz zdecydowanego wyrażania własnego zdania. Na każdy temat.
– Mamo, ja siam! – powiedział przedwczoraj na spacerze, pchając swój wózek.
Uwielbia autobusy i zegary. Na naszej pętli wsiada do stojącego autobusu, spaceruje po nim, naciska wszystkie guziki, które ma w zasięgu ręki. U Babci Kazi zachwycił się stojącym zegarem, za każdym razem jednakowo przejęty słuchał jego bicia.
Od początku czerwca chodzi i śpi bez pieluszki. Przestawienie się zajęło mu cztery dni. Nie trzeba go pytać, namawiać, sam wie, kiedy potrzebuje iść do łazienki.
Sama słodycz 🙂
Ciekawe informacje już dawno nie czytałem takiego fajnego artykułu.
Ciekawe informacje już dawno nie czytałem takiego fajnego artykułu.
Achy i Ochy:) Wspaniały gościu!
niepełnosprawne również mogą jeździć samochodem. Obecnie nie ma do temu najmniejszych przeciwwskazań. Takie auta dla osób, którzy posiadają pewne niesprawności są dostosowany do ich potrzeb. Dzięki temu, bez zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego mogą oni prowadzić samochód
wszystkiego najlepszego Wojtusiu! Kawal madrego Faceta z Ciebie!!! Pozdrawiam:)
Sto lat dla tego Pana!
dobrze że od tych słodyczy się nie tyje 😉
ale pamiętaj lekarz zabronił Ci słodyczy !
poza tym to ja nie wiem bardziej podobny do Piotrka czy Michałka ?
do Chudej 🙂