Mam ogromny sentyment do opolskich festiwali. Co roku, zasiadając przed telewizorem, przypominam sobie, że w ubiegłym roku planowałam pojechać do Opola za rok. Może za dwa lata, na kolejną okrągłą rocznicę?
Kocham Opole. Za koncerty, w trakcie których mogę słuchać hitów mojego dzieciństwa i ze wzruszeniem patrzeć na coraz starsze twarze ich wykonawców. Za obowiązkowo obecnych na festiwalu Marylę Rodowicz, Andrzeja Sikorowskiego, Halinę Frąckowiak i Krystynę Prońko.
Tegoroczne Opole poszerzyÅ‚o moje horyzonty muzyczne. Pierwszy raz w życiu usÅ‚yszaÅ‚am sÅ‚ynnego MichaÅ‚a Szpaka i obejrzaÅ‚am wystÄ™p Dody (no serio, jakoÅ› wczeÅ›niej siÄ™ nie zÅ‚ożyÅ‚o). WysÅ‚uchaÅ‚am nowych piosenek nadawanych w tych radiostacjach, których nie sÅ‚ucham (radia sÅ‚ucham tylko w samochodzie, a że jest stare, to od czasu do czasu nie odbiera). ZachwyciÅ‚am siÄ™ wystÄ™pem Janusza Radka (Å›piewaÅ‚ „Dziwny jest ten Å›wiat”), bardzo podobaÅ‚a mi siÄ™ oprawa sceniczna caÅ‚ego festiwalu. Jak zwykle miaÅ‚am ciarki przy „Zegarmistrzu Å›wiatÅ‚a”.
Nie chcÄ™ napisać, że dobre byÅ‚y tylko stare piosenki, a te nowe to iiiidźże, idźże. Jednak te wszystkie nowe przeleciaÅ‚y mi koÅ‚o ucha i nie zostaÅ‚ z nich ani jeden takt (jak siÄ™ skupiÄ™, to przypominam sobie „JesteÅ› bohaterem” i „Nie daj siÄ™” – nie caÅ‚e piosenki, tylko te pojedyncze frazy), a od dwóch dni nucÄ™ „Dni których nie znamy” na zmianÄ™ z „JesteÅ› lekiem na caÅ‚e zÅ‚o”.
Mam nadzieję, że za dwa lata wysłucham ich na żywo 🙂 A czemu za dwa lata? Bo na jubileuszowe festiwale przyjeżdża dużo gwiazd.
Mieszkamy poza Polska i z wielka checia zasiedlismy przed monitorem w sobote, zeby w ramach utrzymania sensownej wiedzy na temat kultury wlasnego kraju, posluchac polskich piosenek. Musze przyznac, ze miny szybko nam zrzedly. Te wszystkie SuperJedynki, Super Artysci…Ani jedna z piosenek nie wpadla nam w ucho. Szkoda bylo czasu. Nie wiem, kto wybieral artystow i utwory. Nam sie zwyczajnie ten koncert nie podobal. Kolejnych juz nie obejrzelismy (nie dlatego, ze nie chcielismy, ale niestety dyzur w pracy…), dlatego nie bede oceniac
.
Tak naprawdę z całego Opola najciekawszy był dzień czwarty w tvp kultura -muzyka alternatywna, który pokazał jak zdolnych mamy artystów.Ciekawe,że media nie reklamowały go nigdzie. 🙂
Nie mieszkam niestety w Polsce, ale z wielkim sentymentem wspominam mÅ‚odzieÅ„cze czasy i dawne przeboje festiwalu w Opolu. NajwiÄ™kszym „hitem” mojej mÅ‚odoÅ›ci to byÅ‚ Janusz Laskowik i „Kolorowe Jarmarki”. To byÅ‚ naprawdÄ™ fenomenalny przebój, zwÅ‚aszcza, że ja latem jeździÅ‚am na wieÅ› i coÅ› takiego jak jarmark lub odpust, który byÅ‚ formÄ… jarmarku, pozostawiÅ‚ we mnie wspomnienia na zawsze. Ja pamiÄ™tam nawet AnnÄ™ Jantar!
CzytaÅ‚am w polskiej prasie o nagrodzie i wzruszeniu pani FrÄ…ckowiak. Bardzo to miÅ‚e. „Za komuny” trudno byÅ‚o przemycić wiele w piosenkach, ale udawaÅ‚o siÄ™. No a z kolei piosenka taka jak „Witaj ZosieÅ„ko” z otwieraniem okienka „na wschodniÄ… stronÄ™” to byÅ‚a czysta propaganda, mimo, że zgodna z prawdÄ…. Gdyby nie ruscy, to miernie by z PolskÄ… byÅ‚o po drugiej wojnie Å›wiatowej. Mimo, że ZSRR byÅ‚ dla nas opresjÄ…, to jednak rosyjska krew pozwoliÅ‚a na zakoÅ„czenie wojny. Niestety pomogÅ‚a też bomba atomowa no i wejÅ›cie USA na arenÄ™ wojny. Ale to Rosjanom zawdziÄ™czamy zakoÅ„czenie II WÅš. Niestety, przy okazji zaÅ‚ożyli nam jarzmo no i wiadomo, jak siÄ™ to skoÅ„czyÅ‚o. Pozdrawiam serdecznie. Dorota
Ale czemu nic nie piszesz o prawdziwym bohaterze tego festiwalu, opisywanym we wszystkich mediach, odsłuchiwanym na youtube, wygwizdanym prezesie? ani o zmienionej piosence Kiler?
A czy muszÄ™ o tym pisać? to mój wÅ‚asny blog, a nie prasa 🙂 Piosenki nie sÅ‚yszaÅ‚am, a wygwizdywanie – kogokolwiek – uważam za brak kultury.
Przecież nie chodzi o kulturę w tym przypadku. Zwłaszcza o kulturę przez duże K, ani przez małe, czyli kulturę osobistą.
Nie rozumiem.
Zapraszam serdecznie – nocleg i spożywkÄ™ masz zagwarantowane 🙂
Dziękuję bardzo, chętnie skorzystam! 🙂