Piękna książka, wspaniały pomysł: ta sama gałąź tej samej jabłoni, na której co tydzień siada inny ptak. I tak przez cały rok.
Duży format, wyraźne rysunki ptaków oddanych wiernie i kilka słów o każdym ptasim gatunku (a przy okazji także o jabłoni), zatem może to być wstęp do ornitologii i botaniki dla kilkulatków. Po lekturze tej książki będziecie (wy i dzieci) bezbłędnie rozpoznawać ptaszki napotkane w parku, które nie są gołębiem, sroką ani wróbelkiem.
Anne Crausaz, „52 tygodnie”, wydawnictwo Widnokrąg, Piaseczno 2015
Dodaj komentarz