Tajemnica klapniętego uszka

Miś Uszatek urodził się w latach pięćdziesiątych i ma – o zgrozo! – dwóch ojców. Postać misia z klapniętym uszkiem stworzyli pisarz Czesław Janczarski i rysownik Zbigniew Rychlicki.

uszatek300Początkowo przygody Uszatka mogli poznawać czytelnicy “Misia”, czasopisma dla młodszych przedszkolaków, któremu patronował. Później zaczęły ukazywać się książki o perypetiach misia i jego przyjaciół. Prawdziwą karierę Uszatek zaczął robić od połowy lat siedemdziesiątych, kiedy w łódzkim studiu filmowym Se-ma-for powstały pierwsze odcinki lalkowego serialu o jego przygodach. Głosu misiowi użyczał Mieczysław Czechowicz. Niemal każde polskie dziecko śpiewało tytułową piosenkę “Na dobranoc – dobry wieczór, miś pluszowy śpiewa wam…” Teraz śpiewa ją Michaś. Na podstawie końcowej piosenki “Pora na dobranoc, bo już księżyc świeci…” powstał nawet dowcip-zagadka: “co Miś Uszatek jada na kolację”.

Nasza Księgarnia wydała cztery cykle opowiadań o Uszatku w jednym tomie. Po to piękne wydanie, kolorowe, w twardej oprawie, z oryginalnymi rysunkami Zbigniewa Rychlickiego, sięgną z przyjemnością trzy pokolenia: dziadkowie i rodzice przypomną sobie idola sprzed lat, a najmłodsi poznają sympatycznego bohatera, w którym odnajdą po trosze siebie. Uszatek jest łakomczuszkiem, uwielbia słodycze, lubi poznawać świat, chętnie wypuszcza się na dalekie wędrówki. Lektura “Misia Uszatka” ma aspekt dydaktyczny, propaguje wzorce pożądanych zachowań (należy przywieźć dla przyjaciół drobne upominki z podróży, trzeba się ładnie zachowywać przy stole, należy dzielić się z innymi, wspólnie pracować). Z punktu widzenia dzisiejszej globalnej wioski Uszatek może wydawać się trochę klaustrofobiczny, bo akcja jego przygód toczy się głównie w pokoju dziecięcym, na podwórku, w pobliskim lasku i najdalej w Dużym Mieście, ale młodsze dzieci, które jeszcze nie znają wystrzałowych Małych Agentów, na pewno zaprzyjaźnią się z sympatycznym niedźwiadkiem. A dla dzieci wcześnie zaznajomionych ze światem wirtualnych herosów wieczorna lektura Uszatka na pewno będzie miłą odmianą.

A wiecie, dlaczego Miś Uszatek ma klapnięte uszko? Odpowiedź na to pytanie, być może dręczące Was od lat, znajdziecie w książce 🙂

Czesław Janczarski, Miś Uszatek, Nasza Księgarnia 2006

Napisano w Czytam dzieciom (i sobie też)

Tagi: , , , ,

3 comments on “Tajemnica klapniętego uszka
  1. vestigia pisze:

    Tymo mówi-poczytaj mi o misiu ze spuchniętym uszkiem, jak dla mnie ta książka jest koszmarnie nudna to jedyna książeczka Tymka gdzie łapię się na tym że nie wiem o czym czytam

  2. Kurruka Parda pisze:

    Ps. Odkrylismy to z Pakracym niedawno i MUSIALAM sie pochwalic, ze wiem. ;-P

  3. Kurruka Parda pisze:

    Wiem, wiem, bo czekal tak dlugo w sklepie na dziecko, ktore go kupi, ze az mu sie uszko oklaplo. Ot co!

Skomentuj Kurruka Parda Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

W związku z wprowadzeniem 25 maja 2018 roku Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE informujemy, że zostawiając komentarz na stronie od-rana-do-wieczora.pl pozostawiasz na niej swój nick, widoczny dla innych czytelników oraz adres mailowy widoczny tylko dla administratorów strony. Swoje dane osobowe przekazujesz dobrowolnie i będą one przetwarzane wyłącznie w celu przesłania powiadomień o nowych wpisach na blogu, odpowiedzi na Twój komentarz lub w przypadku kontaktu przez formularz kontaktowy. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Masz prawo dostępu do swoich danych oraz ich poprawiania poprzez kontakt: dorota.smolen@gmail.com. Administratorem Twoich danych osobowych jest autorka bloga od-rana-do-wieczora.pl Dorota Smoleń.
Publikując komentarz, wyrażam zgodę.

*