Tupcio Chrupcio w wirze życia

Tupcio Chrupcio to mała myszka, której przygody są bliskie przeciętnemu maluchowi. Tupciowi zdarza się kaprysić, ma problemy z zasypianiem, uwielbia słodycze, bywa kłamczuszkiem i nie chce chodzić do przedszkola.

Ponieważ książki Anny Casalis należą do starego, poczciwego nurtu lektur dydaktycznych i moralizatorskich, to zawsze dzieje się coś, co ustawia Tupcia do pionu. A to okazuje się, że w przedszkolu jest fajniej, bo można wesoło bawić się z kolegami, a w domu mama jest zajęta i nie ma czasu dla synka, a to zjawia się zziębnięty konik polny, który Tupciowi, wybrzydzającemu nad gorącą zupką z marchewki, opowiada o ciężkim losie leśnych zwierząt, które zimą mają do jedzenia tylko suche szyszki i korę. A kiedy Tupcio uciekł mamie na spacerze i nie chciał wrócić z nią do domu, został sam i zanim znaleźli go rodzice, w ciemności najadł się strachu.

Tupcia czyta się gładko i ogląda z przyjemnością: duży format, kolorowe ilustracje Marca Campanelli, w sam raz do czytania przed snem. Ciekawostką dla małych i dużych czytelników są sprzęty w domu Tupcia, zrobione z różnych przedmiotów przyniesionych z ludzkiego świata, np. karnisz zrobiony jest z ołówka, w roli krzesełka występuje szpulka nici, a rodzice śpią w starym bucie. Wyszukiwanie tych detali jest fajną zabawą, inspirującą do wykorzystania niepotrzebnych przedmiotów do urządzenia np. domku dla lalek zgodnie z ekologicznym nurtem trashion 😉

Anna Casalis, seria Tupcio Chrupcio, Siedmioróg 2005-2009 i Wilga 2010

Napisano w Czytam dzieciom (i sobie też)

Tagi: , , , ,

5 comments on “Tupcio Chrupcio w wirze życia
  1. Hej, osobiście zupełnie zgadzam się z Twoim wpisem !

  2. Anonimowy pisze:

    Czy na pewno Anna Casalis pisała te książeczki, szukałam ich w księgarni i znalazłam, ale autorem jest Eliza Piotrowska…

  3. Mama_Adama pisze:

    Taak.. "Tupcio Chrupcio" jest świetny. Lubimy go sobie poczytać przed snem 🙂

  4. Kurruka Parda pisze:

    Konik polny z Tupcia Chrupcia zrobil u nas w domu zawrotna kariere. Na stale wszedl do kanonu przyposilkowych ponaglen typu: Bierz sie za lyzke, bo zawolam konika polnego…
    A propos tytulu ksiazeczki, ktorej fotografie umiescilas przy recenzji, w kwestii zachecania dzieci do spania niezle skutkuja rowniez: "Ja nie chcę iść spać" Astrid Lindgren i "Nie chcę spać" Tony'ego Rossa o Małej Księżniczce.

  5. Kurruka Parda pisze:

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

Skomentuj Kurruka Parda Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

W związku z wprowadzeniem 25 maja 2018 roku Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE informujemy, że zostawiając komentarz na stronie od-rana-do-wieczora.pl pozostawiasz na niej swój nick, widoczny dla innych czytelników oraz adres mailowy widoczny tylko dla administratorów strony. Swoje dane osobowe przekazujesz dobrowolnie i będą one przetwarzane wyłącznie w celu przesłania powiadomień o nowych wpisach na blogu, odpowiedzi na Twój komentarz lub w przypadku kontaktu przez formularz kontaktowy. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Masz prawo dostępu do swoich danych oraz ich poprawiania poprzez kontakt: dorota.smolen@gmail.com. Administratorem Twoich danych osobowych jest autorka bloga od-rana-do-wieczora.pl Dorota Smoleń.
Publikując komentarz, wyrażam zgodę.

*